2015-10-20
Dzisiejsza debata była bardzo interesująca. Moje krótkie oceny są następujące: Beata Szydło dziś dość sztywna, mało przekonująca. Ryszard Petru zaledwie poprawny, przewidywalny. Barbara Nowacka chyba nie czuła widza. Ewa Kopacz wyróżniająca się spokojem i skromnością samej obecności. Merytoryczna.
Uściślając:
Beata Szydło - dziś dość sztywna, mało przekonująca, źle reagująca na pytania i sytuację w debacie.
Ryszard Petru - zaledwie poprawny, przewidywalny, ale bez poważnych wpadek.
Barbara Nowacka - wielki błąd komunikacyjny, cały przekaz poza kamerę, chyba nie czuła widza. Chyba jednak porażka.
Ewa Kopacz - wyróżniająca się, nie tylko kolorem kostiumu, ale też spokojem, nie poddawaniem się rozmaitym prowokacjom i skromnością samej obecności. Merytoryczna.
Janusz Korwin-Mikke - w swoim żywiole, widowisko dla widowiska. Jego wyborcy, jak mądrzy powinni być zawiedzeni.
Wielki błąd wystawienia Adriana Zandberga, postaci nierozpoznawalnej. Bez podpisu, kto kogo reprezentuje, był przerywnikiem, reklamą bytu nieistniejącego.
PSL po prostu był. Trzymam za niego kciuki, ale wiem, iż bez specjalnej emocji. To poważny problem.
Dziennikarze stanęli na wysokości zadania. Gratulacje dla trójki redaktorów.
Blog Bogdana Zdrojewskiego w serwisie natemat.pl
« powrót