Skoro uważa Pan, że resort kultury jest równie dobrym miejscem do wykorzystania Pana talentów jak MON (tak odczytuję Pańskie wypowiedzi po ogłoszeniu przez Donalda Tuska prawie calości składu rządu), to wypada mi tylko pogratulować, życzyć wyzwań na miarę Pana możliwości i powodzenia w radzeniu sobie z nimi.Moim zdaniem jest to jednak ze strony Donalda Tuska i jego najbliższego otoczenia duże marnotrawstwo i błąd. W związku z tym Donald Tusk nie otrzyma mojego głosu w pierwszej turze kolejnych wyborów prezydenckich, jeżeli będzie kandydował. A w kolejnych wyborach parlamentarnych będę głosował na partię, w której będzie się znajdował Pan. Wierzę bowiem, że w wyborze swojego miejsca w świecie polityki i służenia Polsce będzie się Pan kierował rozumem i uczciwością.(No chyba że to będzie PiS spod znaku Jarosława Kaczyńskiego i jego drużyny BMW :) - wtedy może ogarnąć mnie zwątpienie).W każdym razie pozdrawiam serdecznie i pozostaję z szacunkiem.Pański wyborca
2007-11-11, Paweł Niezbecki (Wrocław)
Zamieść nowy komentarz