Po trzecie, uważam, że trzeba zaktywizować bierny elektorat. Z moich obserwacji wynika, że PO ma wielu zwolenników, którzy nie chodzą na wybory. Wlelu ludzi mówi, że PO jest najlepsze lub jest najmniejszym złem, ale w końcu nie idą na wybory, bo uważają, że nie ma co się zajmować Mam nadzieję że PSL wejdzie do Sejmu, myślę, że może zdobyć nawet około 10% (np. jak w wyborach samorządowych pomimo sondaży). Ponieważ koalicja z LiD byłaby zła a z PiS obecnie niemożliwa. Myślę, że może gdyby brakowało kilka głosów, to część posłów PiSu mogłaby się przyłączyć do rządu, np. gdyby wicepremierem zotał pan Marcinkiewicz, tym bardziej, że w PiS najważniejsze jest PC, co pokazało odejście Marka Jurka. W PiSie jest wiele ludzi, z którymi można współpracować, ale nie pod tym przywództwem. Ministrem Obrony mógłby też być Radosław Sikorski.
2007-08-25, Jerzy Bydgoszcz
Komentarze
Re: c.d.
Bogdan Zdrojewski - Poniedziałek, 2007-08-27 ścieżka 00:05
W zbliżających się wyborach frekwencja może być kluczowym elementem w ostatecznych wynikach całej batalii.
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Re: c.d.
Olleo - Poniedziałek, 2007-08-27 ścieżka 06:45
Pytanie brzmi, czy Marcinkiewicz przedstawia jakakolwiek wartosc merytoryczna? Moim zdaniem ten czlowiek moze jedynie posluzyc jako element koncyliacyjny w PiSie - do rzadu kompletnie sie nie nadaje. Nawet jego medialnosc jest mocno przesadzona - dla co bardziej rozgarnietych widzow zachowanie bylego premiera jest zenujace, choc trzeba przyznac, ze poparcie w elektoracie wiejskim i malomiasteczkowym ma duze.
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Re: Re: c.d.
Bogdan Zdrojewski - Środa, 2007-08-29 ścieżka 00:15
Dobre pytanie i ciekawa odpowiedź!
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Re: Re: Re: c.d.
Olleo - Środa, 2007-08-29 ścieżka 06:42
Moim zdaniem Marcinkiewicz moze spelnic jedna bardzo pozyteczna funkcje - gdyby doszlo do powaznych rozmow o koalicji z czescia PiSu (albo nawet caloscia, ale bez Kaczynskich i ich pretorian) i bylymi poslami PiSu, to Marcinkiewicz, jako marszalek sejmu/senatu (choc w przypadku tego drugiego Borusewicz sprawdza sie doskonale) moze stanowic bardzo wazne spoiwo tego porozumienia. Nalezaloby jednak rozwazyc, czy uprawnienia marszalka wzgledem sejmu nie sa jednak zbyt duze - jak pokazuje przyklad wczesniej Jurka, a dzis Dorna.
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Re: c.d.
Jerzy Bydgoszcz - Środa, 2007-08-29 ścieżka 22:48
Nie ulega jednak wątpliwości, że jego popularnaść (Marcinkiewicza) przydałaby się oraz, że za cenę dobrej koalicji mógłby się znaleźć w rządzie. Uważam, że dla polskiej sceny politycznej dobrze byłoby, gdyby na prawo od PO powstała bardziej sensowna partia niż PiS, z osobowościami rangi może nawet Jurka (a więc szeroka podobnie jak PO), podkreślająca konserwatywne poglądy, przywiązanie do Kościoła, może większy sceptycyzm co do UE, ale kulturalna i,powtarzam, sensowna. Przy PiSie zostałoby może Radio Maryja i zapaleni pecetowcy. I oczywiście wszelkie LiSy powinny zniknąć, ale to postulat nr 1! Choć ideowo teoretycznie PO jest bliżej do PiSu niż do Jurka, to on jednak budzi sympatię, a jego poglądy szacunek. Pokazał też, że metod PiSu nie preferuje.
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Re: Re: c.d.
Bogdan Zdrojewski - Czwartek, 2007-08-30 ścieżka 14:12
To prawda.
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Zamieść nowy komentarz