Po prostu zapraszam...
X

captcha

Bogdan Zdrojewski #1Bogdan Zdrojewski #4Bogdan Zdrojewski #2

GMO

Jakie jest Pana stanowisko w sprawie wprowadzenia ustawy o GMO?Dlaczego dzieje się tak, że w tak ważnej sprawie nie zostało przeprowadzone referendum tylko po cichu została ona uchwalona przez Sejm i Senat. Nawet nie odbyły się żadne konsultacje społeczne i naukowe.Przeciwko ustawie w całości wnioskowała senacka Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Według niej, niewystarczające i niejednoznaczne zapisy umożliwią rejestrację nasion genetycznie modyfikowanych, zatem faktycznie wprowadzą GMO do polskiego rolnictwa.Tymczasem badania naukowe dowiodły, że rośliny genetycznie modyfikowane są szkodliwe dla zdrowia i w przyszłości mogą one powodować nowe choroby cywilizacyjne oraz bezpłodność. W przyszłości doprowadzi to do tego, że międzynarodowe korporacje mające monopol np. Monsanto będą miały nad tym całkowitą kontrolę.Czy, jeśli Polska by odrzuciła i zakazała upraw GMO to czy Unia Europejska mogłaby nałożyć jakieś sankcje?Najważniejsze jest to i najbardziej zadziwiające, że zdecydowana większość społeczeństwa jest przeciw GMO. Czy zwykli ludzie, nie mają nic do powiedzenia w tej sprawie? Smutne jest też to, że większość posłów zapewne nawet nie zerknęła okiem na tą ustawę.Jestem pewien, że Prezydent podpisze ustawę, gdyż prawdopodobnie "nie mógłby jej nie podpisać".....

2011-08-17, polak


Komentarze

Re: GMO

Bogdan Zdrojewski - Poniedziałek, 2011-08-22 ścieżka 23:04

Pana niepokoje są także moim udziałem. Muszę jednak przyznać, iż nie za bardzo się na tym znam. Mam natomiast zaufanie i do samego prezydenta i tych ekspertów, którzy nie reprezentują określonej gałęzi produkcyjnej. Nie dam sie jednak namówić na ostry komentarz bo... jeszcze raz podkreślam: mam na ten temat wiedzę dość mglistą.

Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz

Zamieść nowy komentarz

« powrót

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.