Gliwickie spotkanie, a wazne sprawy

Media zajmuja sie gliwickim spotkaniem, szefostwo PO rowniez (posuwajac sie nawet do grozb podobniez, co moim zdaniem jest duzym bledem - nic tak nie odstrasza wyborcow, jak niesnaski wewnatrz partii)... A w miedzyczasie w Polsce powstaja projekty zagrazajace wprowadzeniem systemu totalitarnego. Bo jak mozna nazwac 3 kolejne projekty? 1. zwiekszenie uprawnien skarbowki (zagladanie oraz zmiana zawartosci prywatnych przesylek), 2. nakaz przechowywania zawartosci e-maili, sms-ow oraz mms-ow przez operatorow telekomunikacyjnych oraz wglad w nie odpowiednich sluzb i policji, 3. calkowity zakaz pornografii + uprawnienia policji i sluzb inwigilacyjne prywatnych osob w to, co ogladaja w internecie?Toz to permamentna inwigilacja, lamanie naszych praw i wolnosci obywatelskiej. Gdzie jest Platforma Obywatelska? O pierdoly potraficie grzmic, a w tak ciezkich przypadkach to gliwickie spotkanie jest wazniejsze?W Ameryce organizacje obywatelskie nie pozwolily na zakaz uzywania algorytmow szyfrowania silniejszych, niz te, ktore potrafia sluzby rozszyfrowac, a w Polsce? Cholera jasna!

2007-03-17, Olleo