Witam Pana Prezydenta (tak się będe zwracał z uwagi na sentyment związany z Pana rolą podczas powodzi 1997 r. jaki do Pana mam), ale dosyć tego Wersalu i przejdę do pytania. Jak ocenia Pan rolę prezydenta Dutkiewicza, zarządu miasta i służb podczas majowej powodzi we Wrocławiu?
2010-06-8, Ponury
Komentarze
Re: Rola włądz i służb wrocławskich podczas powodzi
Bogdan Zdrojewski - Środa, 2010-06-9 ścieżka 23:26
Nie dokonuje takich ocen. Po prostu za mało wiem. To, co mnie oburzyło to jednak wypowiedź prezydenta o mojej decyzji ulokowania osiedla Kozanów na terenie polderowym. Nie było mnie wtedy w Polsce. Nie mogłem na to zareagować. Pomijam fakt, iż polder kozanowski został zlikwidowany już przed II Wojną Światową. Osiedle Kozanów powstało na przełomie lat 70-tych i 80-tych. Decyzja o lokalizacji kilku budynków TBS-u była podjęta pomimo moich wątpliwości i nie przeze mnie podpisana. Najistotniejsze jest jednak kompletnie co innego: otóż pomimo nie odpowiadania za wały, ochronę przeciwpowodziową etc. w latach 1990-1997 wykonałem gigantyczny wysiłek by zabezpieczyć Wrocław od zagrożenia powodziowego (wał przeciwpowodziowy na Ostrowie Tumskim, ulica Grodzka, wewnętrzne części Młynów Marii, Różanka etc). To dzięki tym pracom 1000-letni dorobek miasta, ten najważniejszy, ocalał. Po powodzi kolejny etap wielkich prac: odbudowa po powodzi, wzmacnianie wałów, Jazy, progi etc. Jedyne co pozostawiłem Dutkiewiczowi to zabezpieczenie Kozanowa. Po prostu już tego nie zdążyłem. Próba odwracania uwagi opinii publicznej od błędów w obronie tego małego fragmentu, przy skromnej wodzie jest dla mnie smutnym doświadczeniem o którym raczej wolę nie mówić.
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Re: Re: Rola włądz i służb wrocławskich podczas powodzi
Jerzy - Czwartek, 2010-06-10 ścieżka 23:34
Brakuje Pana i już. Brakuje Pana klasy, odpowiedzialności, dbałości o detale i właśnie tych cech, które są niedostępne dla obecnego prezydenta.Mamy wrażenie z żoną, iż dla niego istnieje jedynie pijar. Szkoda mi też gazety wyborczej, tej naszej, wrocławskiej. Straciła gust i etyczny pazur. Po prostu szkoda. Brakuje też nam Pana w wywiadach. Ostatni był w Polska Times w wyborczej chyba ma Pan szlaban. Czy rzeczywiście tak jest ? kiedy Pan coś ostrzej o Wrocławiu powie, o długach, o przetargach, o sytuacji poszukujących pracę.
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Re: Re: Re: Rola włądz i służb wrocławskich podczas powodzi
Bogdan Zdrojewski - Niedziela, 2010-06-13 ścieżka 23:34
Wszystko w swoim czasie. Za komplementy dziękuję.
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Zamieść nowy komentarz