Nagrody

Szanowny Panie Ministrze, przeczytałam właśnie w "GW" o Marcinie, który od roku czeka na nagrodę i dyplom z podziękowaniami za przekazanie w całości archeologom odkrytej przez siebie biżuterii sprzed 2,7 tys. lat. Ministerstwo się nie kwapi, jak przeczytałam w ministerstwie "trwają prace nad wnioskami". Jakie prace?! Całkowity obciach i żenada.Od dwóch lat staram się z wyrozumiałością i ze zrozumieniem dla trudności, jakie napotyka, obserwować poczynania rządu, na który głosowałam i którego powstanie powitałam z radością. Ale muszę przyznać, że przychodzi mi to z coraz większym trudem.Z uczuciem zażenowania pozdrawiam Małgorzata Garncarek

2009-11-9, Małgorzata Garncarek