Po prostu zapraszam...
Po prostu zapraszam...
CIąg dalszy listu o braku podwyżek: Płace bibliotekarzy bibliotek publicznych są niewspółmierne do płac bibliotekarzy pracujących w bibliotekach szkolnych. Nie mamy takich jak oni możliwości awansu ani tym samym szans na podwyżkę wynikającą z tabel płac, a przecież nie jesteśmy magazynierami i pracownikami od podawania książek z półki i stawia się nam coraz większe wymagania - przecież nie musze tu podkreslac i punktowac czym zajmuje sie biblioteka, bo Pan to zapewne wieZ pośród innych grup zawodowych o podobnych kwalifikacjach jak bibliotekarze (nauczyciele, pracownicy instytucji kultury, pracownicy sfery budżetowej) i o podobnej roli, jaką pełnią w społeczeństwie, bibliotekarze są grupą najgorzej opłacaną i pomijaną w podwyżkach.Nie chcemy być traktowani jak problemowa grupa zawodowa ani przez Pana, ani przez samorządy lokalne, nie chcemy czuć się dyskryminowani ze względu na wybór zawodu. Chciałybyśmy, aby nasza praca była doceniana i przynosiła również satysfakcje finansową, a godziwe wynagrodzenie było dodatkowym bodźcem mobilizującym do efektywniejszej pracy.cdn- ze wzgl na długośc listu
2008-09-2, Ela
Komentarze
Re: dot płac bibliotekarzy- cz 2
Bogdan Zdrojewski - Środa, 2008-09-3 ścieżka 00:15
Bibliotekarze są dla mnie niezwykle ważną grupą zawodową. Mam jednak wrażenie, że nawet ostatnio ciężko zdobyte ponad 100 mln zł. na tzw. program "biblioteka Plus" Panią nie zadowolą !!! Problem bowiem w tym, że wszystkie do tej pory wysiłki, także moje, by biblioteki były bardziej mobilne, bardziej otwarte, bardziej chłonne, bardziej elastyczne jeśli chodzi o funkcje... od czasu do czasu, na szczęście rzadko, ale jednak to dominuje : natrafia na - wyłącznie roszczenie. Proszę o .... wysiłek własny: organizacyjny, legislacyjny, operacyjny... o też możliwość np. uzupełniania funkcji !!! wówczas wszyscy, szybko, faktycznie.. uzyskają prawdziwą satysfakcję ! Biblioteki to odpowiedzialność podmiotów szczebla samorządowego, ale by im pomóc potrzebuję zgody na współdziałanie w procesie unowocześniania ustawy o bibliotekach : na dzień dzisiejszy jej ... nie ma ! Pomimo tego. . i tak mam zamiar pomogać... Płace jednak to nie mój finalny efekt odpowiedzialności. W tej materii czynię niezwykle dużo i proszę nie wymagać więcej... zwłaszcza w tak krótkim czasie !
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Re: Re: dot płac bibliotekarzy- cz 2
Ela - Czwartek, 2008-09-11 ścieżka 15:36
Szanowny Panie Ministrze, przykro mi że zarzuca mi Pan jedno, jak wnioskuję: postawe roszczeniową i nic więcej!Zaradność w kwestii poszerzania funkcji bibliotek i zwiększania ich otwartości to jedno, a płaca bibliotekarzy to drugie.Ja nie kwestionuję tego że program "bilioteka plus" jest niepotrzebny , bezzasadny albo że nic nie da. Program dotyczy funkcjonowania bibliotek, dostosowywania ich do potrzeb czytelników- i bardzo fajnie!, doceniam, ale moje cięzkie żale dotycza w tej chwili płac bibilotekarzy. Nie uważam, żeby było to mniej ważne od starań o poprawe jakości pracy bibliotek, itd.Stara sie Pan dac mi do zrozumienia że to mało eleganckie domagac sie wiekszej płacy? że pewnie sama jestem sobie winna bo wkładam za mało wysiłku w pracę, że tylko wymagam i czekam "aż mi dadzą?"Tylko w tych staraniach o zwiększanie mobilności, otwartości i funkcji bilbiotek nie zapomina Pan o tym że pracownik nowoczesnej biblioteki chciałby ...juz nie nowoczesnie zarabiać - no bo przeciez co za bezczelność! Co za postawa roszczeniowa. Chciąłabym miec normalna mozliwośc podwyżki jak choćby nauczyciele, a nie pracownać 8 rok za najniższą krajową.
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Zamieść nowy komentarz