Slyszalem, ze mial Pan wypadek samochodowy? Mam nadzieje, ze nic sie Panu nie stalo, tak pisza gazety ale nie wiem czy mozna im do konca ufac. Wiem, ze wina lezala po stronie kobiety jadacej za Panem. Szkoda auta troche. Nie podobay mi sie niektore komentarze w forach pod artykulami, widac ludzka zawisc i nieprzyjazne nastawienie. Nie rozumiem za bardzo tego. Przykre to gdy czlowiek stara sie robic cos nie tylko dla siebie ale i dla sporej grupy spolecznej. Zycze samych sukcesow, mniej zawistnych ludzi, zdrowia dla Pana i rodziny.
2008-04-28, Warszawiak
Komentarze
Re: Wypadek
Bogdan Zdrojewski - Wtorek, 2008-04-29 ścieżka 08:42
Bardzo dziękuje. Każde zainteresowanie w takich wypadkach to coś więcej niż tylko życzliwość. Informuję przy okazji, iż jestem cały, zdrowy i to trochę cud (znowu cud , ciekawe). Natomiast pierwsze oględziny auta, .. niestety stan gorszy niż z "obrazka" - nie ma to jednak większego znaczenia. Ważne też, że sprawczyni wypadku nic się niestało, trochę martwiłem się o jej stan po odwiezieniu na hospitalizację. Nota bene, kobieta na zdjęciach w prasie podawana jako sprawczyni nie ma z nią nic wspólnego. To pracownica instytucji ubezpieczeniowej. Ale to tak dla ścisłości.
Zamieść nowy komentarz | Odpowiedz na ten komentarz
Zamieść nowy komentarz