Panie Ministrze zachęcam do zapoznania się z dyskusją na temat planów Biblioteki Narodowej - http://forum.biblioteka20.pl/viewtopic.php?t=207. W jednej z dyskusji wspomniał Pan, że:"Wszystko jest przedmiotem bardzo ostrożnej, wyważonej i nie poddawanej emocjom analizy. Ważne są argumenty... nigdy insynuacje."Mimo, że dyskusja nasączona jest trochę emocjami, bardzo proszę przyjrzeć się logice prezentowanych tam argumentów.Ten post piszę z pozycji obywatela, który musi podjąć poważną decyzję życiową. Czy zajmować się dalej popularyzowaniem naszego dziedzictwa kulturowego, czy dać sobie spokój i zając się czymś innym?
2008-03-31, Tomasz Kalota
Zamieść nowy komentarz